jesień to czas orzechów. także włoskich.
są one pyszne same w sobie, ale w połączeniu z miodem, śmietanką i kruchym ciastem stają się naprawdę wspaniałe.
nawet tym, którzy za orzechami nie przepadają, ta tarta z pewnością posmakuje.
najlepsza na drugi dzień.
przepis marka łebkowskiego z książki "ciasta i desery".
składniki na kruche ciasto:
300 g mąki
200 g masła
100 g cukru pudru
1 łyżka śmietany
składniki na nadzienie:
250 g łuskanych orzechów włoskich
150 g miodu
100 ml śmietanki 30%
2 jajka
2 łyżki miękkiego masła
ciasto zagnieść z podanych składników, schłodzić je w lodówce przez ok. 30 minut.
rozwałkować i przełożyć do tartownicy o średnicy 27-30 cm, wysmarowanej masłem i posypanej mąką.
ponakłuwać widelcem, wyłożyć folią aluminiową i wysypać suchą fasolą, żeby brzegi ciasta nie spłynęły.
włożyć do piekarnika nagrzanego do 190ºC, po 10 minutach zdjąć ostrożnie folię z fasolą, piec aż do zrumienienia.
ostudzić.
wybrać 8-12 najładniejszych połówek orzechów, resztę niezbyt drobno posiekać.
jajka z miodem utrzeć, dodać posiekane orzechy, śmietankę i masło, wymieszać.
masę wyłożyć na spód, piec w 180ºC przez 25 minut.
po wyjęciu przybrać wybranymi połówkami i podpiec jeszcze 10 minut.
ostudzić.